gorawino 026m.jpg
powered_by.png, 1 kB
Strona główna arrow Nasze podróże arrow Litwa arrow Zwiedzamy Wilno cz.2
Zwiedzamy Wilno cz.2 Utwórz PDF Drukuj Poleć znajomemu
Autor: Tadeusz Dach   

Wstaliśmy wcześnie, ponieważ już o 7.00 była zbiórka w recepcji. Jeszcze poprzedniego dnia ustalono, że posługujemy się czasem polskim, żeby nie przestawiać czasu w zegarkach i telefonach. Wszyscy, po podróży z poprzedniego dnia, wstali wypoczęci i z dobrym humorem.

Śniadanie mieliśmy na miejscu. W hotelu jest jadalnia ( w piwnicy), natomiast nie ma żadnego baru czy też restauracji. Po śniadaniu, wszyscy razem poszliśmy na parking przy hotelu „Panorama”, gdzie znajdował się nasz autokar. Niestety, ten nieduży odcinek drogi (ok. 400 m), biegnacy cały czas pod górkę, dał się we znaki szczególnie najstarszym uczestnikom naszej wycieczki. W następne dni autokar już podjeżdżał pod wejście hotelu.

Image
Jedziemy zwiedzać Wilno!
 

Na parkingu, przy autokarze, spotkaliśmy się z panią Aliną Obolewicz, która jest przewodnikiem i to ona miała nam pokazać Wilno i Troki. Jest ona Polką zamieszkałą w Wilnie.

Image
Pani przewodnik podczas pracy.
 

Już po chwili siedzieliśmy w autokarze i ruszyliśmy w okolice Starówki. Tam, tuż przy Ostrej Bramie, wysiedliśmy i dalej ruszyliśmy już pieszo. Najpierw jednak przewodniczka opowiadała o historii tego miejsca oraz o samym obrazie Matki Boskiej Ostrobramskiej. Po przejściu pod Bramą weszliśmy na wileńską starówkę. Do kaplicy w Bramie mieliśmy wrócić w niedługim czasie.

 Poszliśmy do znajdującej się w pobliżu cerkwi Świętego Ducha. Jakże inny jest wystrój jej wewnątrza, w porównaniu do innych cerkwii  prawosławnych. Widziałem już ich wiele, choćby na Ukrainie, przeważnie „kapiące” złotem z ogromną ilością ikon. W cerkwi tej był typowy ikonostas, jednak przeważał w nim kolor zielony!

Image
Wnętrze cerkwi
 

Odbywało się tam nabożeństwo. Od 1850 roku uczyniono świątynię sanktuarium męczenników Antoniego, Jana i Eustachego, których szczątki już wcześniej były przechowywane w cerkwi. Obecnie najważniejszym elementem cerkwii są zmumifikowane ciała wymienionych wyżej trzech świętych kapłanów. Są one wystawione w centralnej części świątynii, ubrane zawsze w odświętnych szatach. Wierni wierzą, że posiadają one cudowną moc i przechodząc obok nich dotykają stóp lub też nawet je całują.

Po opuszczeniu cerkwii poszliśmy do Kaplicy Matki Boskiej Ostrobramskiej. Z powodu zimna nie było otwartego okna kaplicy wychodzącego na ulicę. W kaplicy modlono się i śpiewano pieśni.

Image
W Kaplicy Ostrobramskiej

Wewnątrz, początkowo była planowana msza święta po polsku, w której mieliśmy uczestniczyć jednak, ponieważ był to pierwszy piątek miesiąca i było zbyt dużo osób miejscowych, msza święta odbyła się w znajdującym się tuż obok kościele św. Teresy. Kościół ten jest duży z ładnym wystrojem wnętrza. Sporym zaskoczeniem był fakt, gdy po rozpoczęciu mszy świętej, razem z księdzem wyszło trzech ministrantów ubranych w białe komże i były to osoby z naszej wycieczki!  Byli to: Wójt Gminy Rymań – Mirosałw Terlecki, pan Mariusz- nasz pilot oraz Leszek Siamburski. Ksiądz prowadzący mszę, zaraz na początku, zapowiedział, że masza święta będzie miała dość nietypowy przebieg. Poinformował też wiernych w jakiej intencji masza się odbywa, wymieniajac miedzy innymi „pielgrzymów” z Gminy Rymań. Później była liturgia słowa, którą odczytał M. Terlecki, a następnie pan Mariusz śpiewał psalm. Uduchowieni udziałem w mszy świętej, mogliśmy dalej zwiedzać Wilno.

Image
Liturgia słowa podczas mszy, czyta M. Terlecki
 

Niestety, zaczął padać dość intensywny deszcz i początkowe plany, jakie miała przewodniczka w odniesieniu do naszej grupy trzeba było zmienić. Pojechaliśmy w okolice katedry wileńskiej, gdzie zapoznaliśmy się z jej historią. Największe zainteresowanie wzbudziła kaplica królewska, a w niej obraz św. Kazimierza, który ma namalowane trzy dłonie. Jak podają przekazy, początkowo malarz, który malował obraz, chciał zmienić jej ułożenie i wcześniej namalowaną rękę chciał zamalować. Zawsze jednak ona niejako „wychodziła” spod nałożonych farb i w końcu postwnowiono ją zostawić. Część osób z wycieczki udała się później do podziemi, gdzie miedzy innymi oglądaliśmy grobowce królewskie, a wśród nich miejsce pochówku Barbary Radziwiłłówny.

Image
Św. Kazimierz, widoczne są trzy dłonie.
 

Pogda dalej nie była dla nas łaskawa. Cały czas padał deszcz. Pojechaliśmy autokarem pod były kościół Sapiechów ( kościół św. Michała i klasztor bernardynek ), który obecnie jest muzeum, a znajdują się w nim, miedzy innymi, najstarsze na Litwie skarby kościelne jak monstrancje, naczynia liturgiczne, relikwiarze, ale także ubiory biskupów i wiele, wiele innych eksponatów (niestety, nie wolno tam wykonywać zdjęć).

Image
Kościół Św. Michała, obecnie muzeum
 

Byliśmy też obok kościoła św. Anny, którym tak zachwyciła się Napoleon Bonaparte, ze chciał go przenosić do Paryza oraz zwiedzaliśmy kościół Bernardyński, który jet obecnie w remoncie.

Później poszliśmy jeszcze do muzeum A. Mickiewicza, które mieści się w jednym z jego dawnych mieszkań. Oprowadzajacy po nim z ogromną swadą i humorem opowiadał o życiu naszego poety, podczas jego pobytu w Wilnie.

Image
W muzeum A. Mickiewicza
 

Zbiorowe zdjęcia naszej wycieczki pod pomnikiem A. Mickiewicza zakończyły zwiedzanie miasta w pierwszym dniu naszego pobytu w Wilnie. Później wróciliśmy do hotelu, aby przygotować się do spotkania z seniorami wileńskimi w Domu Kultury Polskiej, ale to już historia na następną opowieść.    

Image
Pod pomnikiem A. Mickiewicza.
 

Zobacz więcej zdjęć ze zwiedzania Wilna:

 

 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »

Imieniny

25 Kwietnia 2024
Czwartek
Imieniny obchodzą:
Jarosław, Marek,
Wasyl
Do końca roku zostało 251 dni.

Programy tv

Gościmy






© 2024 gorawino.net :: Joomla! i J!+AL jest Wolnym Oprogramowaniem wydanym na licencji GNU/GPL.